Sta­bi­li­za­cja kręgosłupa

stabilizacja1Więk­szość ludzi, któ­rych boli np. kola­no przy sie­dze­niu, po pro­stu zmie­nia pozy­cję, aby uciec od bólu. Nie wie­dzieć cze­mu z bólem krę­go­słu­pa jest odwrotnie.

Od kola­na nikt nie ocze­ku­je, że będzie bez­bó­lo­we w nie­na­tu­ral­nej pozy­cji, ale sygna­ły od krę­go­słu­pa, pozo­sta­ją­ce­go w cią­głym zgię­ciu, są baga­te­li­zo­wa­ne cza­sa­mi bar­dzo długo.

Przyj­mu­je się, że ból krę­go­słu­pa prze­dłu­ża­ją­cy się powy­żej 4 tygo­dni, podob­nie jak ból pro­mie­niu­ją­cy do koń­czyn, jest sygna­łem, że pro­blem jest już bar­dzo poważ­ny i naj­wyż­szy czas na wizy­tę u leka­rza (orto­pe­dy lub neurochirurga).

Prze­cze­ka­nie obja­wów powy­żej 6–8 tygo­dni daje już ból prze­wle­kły, któ­re­go lecze­nie jest dużo trudniejsze.

Zna­ko­mi­tą więk­szość pro­ble­mów krę­go­słu­po­wych daje się dziś roz­wią­zać za pomo­cą reha­bi­li­ta­cji. Jed­nak­że obja­wy takie jak: osła­bie­nie mię­śni koń­czyn, zabu­rze­nia funk­cji zwie­ra­czy, zabu­rze­nia czu­cia doty­ku na koń­czy­nach i sil­ne zespo­ły bólo­we z pro­mie­nio­wa­niem mogą skło­nić leka­rza do roz­wa­że­nia decy­zji o operacji.

Jeże­li są moc­no zabu­rzo­ne sto­sun­ki prze­strzen­ne w sta­wach krę­go­słu­pa to myśli­my o stabilizacji.

Sta­bi­li­za­cja krę­go­słu­pa (spon­dy­lo­de­za) jest ope­ra­cją chi­rur­gicz­ną mają­cą na celu zespo­le­nie sąsied­nich krę­gów za pomo­cą implan­tów tak, aby mogło dojść do ich zro­stu kostnego.

Wyko­nu­je się ją  w lecze­niu cho­ro­by zwy­rod­nie­nio­wej dla zmniej­sze­nia dole­gli­wo­ści bólo­wych, przy krę­go­zmy­ku dla jego unie­ru­cho­mie­nia, po nie­któ­rych ura­zach i zmia­nach pono­wo­two­ro­wych w celu odtwo­rze­nia warun­ków anatomicznych.

 

Rodza­je stabilizacji:

 1. Sta­bi­li­za­cja tylno-boczna:

sto­so­wa­na naj­dłu­żej, pole­ga na doj­ściu do krę­go­słu­pa i obło­że­niu tyl­no-bocz­nej powierzch­ni wió­ra­mi kost­ny­mi, któ­re stwo­rzą warun­ki dla wytwo­rze­nia zro­stu. W tym samym celu sto­su­je się śru­by. Wkrę­ty są pro­wa­dzo­ne przez nasa­dy łuków i połą­czo­ne mocowaniami.

Meto­da ta daje zrost w tyl­nej czę­ści krę­go­słu­pa, w prze­ci­wień­stwie do więk­szo­ści sił dzia­ła­ją­cych na krę­gi. Stąd opra­co­wa­nie sta­bi­li­za­cji międzytrzonowej.

 

2. Sta­bi­li­za­cja międzytrzonowa:

na miej­scu usu­nię­te­go dys­ku umiesz­cza się mate­riał, któ­ry powo­du­je zrost mię­dzy trzo­na­mi. W zależ­no­ści od meto­dy doj­ścia do prze­strze­ni mię­dzy­trzo­no­wej wyróż­nia się nastę­pu­ją­ce techniki:

- PLIF (poste­rior lum­bar inter­bo­dy fusion) — tyl­na lędź­wio­wa sta­bi­li­za­cja mię­dzy­trzo­no­wa, gdzie korze­nie ner­wo­we odsu­wa się na bok w celu doj­ścia i usu­nię­cia dysku;

- TLIF (trans­fo­ra­mi­nal lum­bar inter­bo­dy fusion) — prze­zo­two­ro­wa lędź­wio­wa sta­bi­li­za­cja mię­dzy­trzo­no­wa), gdy dysk zosta­je usu­nię­ty z doj­ścia bocz­ne­go, któ­re nie wymu­sza prze­su­nię­cia korzeni;

- ALIF (ante­rior lum­bar inter­bo­dy fusion) — przed­nia lędź­wio­wa sta­bi­li­za­cja mię­dzy­trzo­no­wa), doj­ście do dys­ku od przo­du, przez jamę brzuszną;

- XLIF (extre­me late­ral lum­bar inter­bo­dy fusion) — eks­tre­mal­nie bocz­na lędź­wio­wa sta­bi­li­za­cja mię­dzy­trzo­no­wa,  wej­ście z boku krę­go­słu­pa, poprzez mię­sień lędźwiowy.

Naj­da­lej po pól roku (cza­sem do 9 m‑cy) docho­dzi do zla­ne­go zro­stu kost­ne­go mię­dzy połą­czo­ny­mi trzo­na­mi kręgów.

Jak przy każ­dej inter­wen­cji chi­rur­gicz­nej, tak i tu może dojść do powikłań.

Naj­częst­szym jest uszko­dze­nie korze­ni ner­wo­wych, co obja­wia się zabu­rze­nia­mi czu­cia lub czę­ścio­wym pora­że­niem mię­śni koń­czyn. Ist­nie­je też ryzy­ko uszko­dze­nia naczyń krwio­no­śnych prze­bie­ga­ją­cych bez­po­śred­nio przed kręgosłupem.

Ponad to, po sta­bi­li­za­cji nawet poje­dyn­cze­go seg­men­tu, naj­czę­ściej docho­dzi do przy­spie­szo­nej dege­ne­ra­cji seg­men­tów sąsied­nich. Praw­do­po­do­bień­stwo wystą­pie­nia zwy­rod­nień sąsied­nich seg­men­tów jest tym więk­sze, im wię­cej seg­men­tów zosta­ło pod­da­nych stabilizacji.

Rza­dziej wyko­nu­je się artro­de­zę, czy­li sta­bi­li­za­cję sztyw­ną. Pole­ga ona na zasto­so­wa­niu sztyw­nych kla­tek węglo­wych, poli­me­rów lub mate­ria­ółw biow­chła­nial­nych. Sztyw­ne implan­ty, sta­no­wią pod­po­rę w miej­scu po usu­nię­tym wcze­śniej dys­ku i sta­ją się swo­istym rusz­to­wa­niem dla zro­stu kostnego.

Pozo­sta­ją w krę­go­słu­pie na sta­łe lub ule­ga­ją bio­de­gra­da­cji i prze­ra­sta je nowo­wy­two­rzo­na kość. Usztyw­nie­nie krę­go­słu­pa na jed­nym lub więk­szej ilo­ści pozio­mów sprzy­ja powsta­wa­niu dys­ko­pa­tii na pozio­mach wyż­szych i niż­szych od operowanego.

  A.W.

Jeże­li masz jakieś pyta­nia doty­czą­ce tego tema­tu pro­si­my o kon­takt : kontakt@fizjoinformator.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


× four = 20